Głos na pustyni

Zakonnicy piszą...

Głos wołający na pustyni“Było to w piętnastym roku rządów Tyberiusza Cezara. Gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod tetrarchą Galilei, brat jego Filip tetrarchą Iturei i kraju Trachonu, Lizaniasz tetrarchą Abileny; za najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza skierowane zostało słowo Boże do Jana, syna Zachariasza, na pustyni.”

Pan przychodzi do Ciebie tu i teraz, w konkretnym momencie Twojej historii, w codzienności życia, która może wydaje Ci się już szara i bez kolorów.  Słyszysz ten głos, który woła do Ciebie ?

Adwent to czas, w którym uświadamiam sobie, że czekam na kogoś, kto może mnie zbawić. Kto może wyrównać to co kręte, pokonać to co wydaje się nie do przeskoczenia, wypełnić pustkę mojego serca. Pan przyjdzie i chce nam dać zbawienie.

“Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego (…) I wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże.”