Wspomnienie św. Jana Pawła II

Duchowość, Zgromadzenie

Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała] i na tej Skale zbudują Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą (Mt 16, 18).

22 października wspominamy niezwykłego Polaka i wielkiego świętego Kościoła Katolickiego – św. Jana Pawła II, papieża.

Karol Józef Wojtyła urodził się w 1920 r. w Wadowicach. Wyświęcony na kapłana w Krakowie, kontynuował studia teologiczne w Rzymie. Po powrocie do kraju pełnił różne obowiązki duszpasterskie i akademickie. Mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej, w roku 1964 został jej arcybiskupem metropolitą. Uczestniczył w pracach Soboru Watykańskiego II. 16 października 1978 r. wybrany na papieża, przyjął imię Jana Pawła II. Jako gorliwy pasterz otaczał szczególną troską przede wszystkim rodziny, młodzież i ludzi chorych. Odbył liczne podróże apostolskie do najdalszych zakątków świata. Szczególnym owocem jego spuścizny duchowej są m.in. bogate magisterium, promulgacja Katechizmu Kościoła Katolickiego, Kodeksu Prawa Kanonicznego Kościoła łacińskiego i Kościołów wschodnich. Zmarł w Rzymie 2 kwietnia 2005 r., w wigilię Święta Miłosierdzia Bożego (II Niedziela Wielkanocna).

Wśród Synów Boskiej Opatrzności (Orioniści) i Małych Sióstr Misjonarek Miłosierdzia (Orionistki) jest on również wspominany jako papież, który 26 października 1980 roku beatyfikował, a 16 maja 2004 roku kanonizował św. Alojzego Orione, którego wybrał na swojego osobistego patrona.

Jest rzeczą dla mnie wzruszającą, gdy pomyślę, że ksiądz Orione miał szczególną miłość do Polski i cierpiał ogromnie, kiedy moja droga ojczyzna została napadnięta i rozdarta we wrześniu 1939 r. Wiem, że polska flaga biało–czerwona, którą podczas tych tragicznych dni triumfalnie zaniósł w orszaku do sanktuarium Matki Bożej, dotychczas wisi na ścianie jego bardzo ubogiego pokoiku w Tortonie – sam chciał ją tam mieć. W ostatnim pożegnaniu, które ks.Alojzy Orione wygłosił wieczorem 8 marca przed udaniem się do San Remo, gdzie zmarł, powiedział jeszcze: „Ja tak bardzo kocham Polaków. Kochałem ich już jako chłopiec, kochałem ich zawsze. Kochajcie zawsze tych naszych braci.”

Fragment z homilii Jana Pawła II wygłoszonej podczas beatyfikacji ks. Orione

«Mężowie, którzy dla imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa poświęcili swe życie» (por. Dz 15, 26). Te słowa z Dziejów Apostolskich można odnieść do św. Alojzego Orione, człowieka całkowicie oddanego sprawie Chrystusa i Jego królestwa. Cierpienia fizyczne i duchowe, zmęczenie, trudności, niezrozumienie i wszelkiego rodzaju przeszkody naznaczyły jego posługę apostolską. «Chrystusa, Kościół, dusze — mawiał — musimy kochać i służyć im na krzyżu, jako ukrzyżowani; inaczej nie kochamy ich i nie służymy im wcale».
Serce tego stratega miłości «nie znało granic, bo rozszerzyła je miłość Chrystusa». Gorliwa miłość do Chrystusa była duszą jego odważnego życia, wewnętrzną motywacją bezgranicznego altruizmu, zawsze świeżym źródłem niezłomnej nadziei.
Ten pokorny syn brukarza głosił, że «tylko miłość zbawi świat», i wszystkim powtarzał, że «doskonała radość pochodzi jedynie z doskonałego poświęcenia siebie Bogu i ludziom, wszystkim ludziom» .

Fragment z homilii Jana Pawła II wygłoszonej podczas kanonizacji ks. Orione

Postać Jana Pawła II jest bliska wszystkim Polakom, również nam – Synom Boskiej Opatrzności. Nie może on być jednak tylko postacią z historii. Niech to wspomnienie będzie okazją do refleksji nad tym, co pozostało w nas z jego życia, pontyfikatu i nauczania. Niech Bóg, bogaty w miłosierdzie, z którego woli święty Jan Paweł II, papież, kierował całym Kościołem, sprawi abyśmy dzięki jego nauczaniu z ufnością otworzyli nasze serca na działanie zbawczej łaski Chrystusa, jedynego Odkupiciela człowieka.

Obchodzone wspomnienie zachęca również do refleksji nad wiernością Piotrowi naszych czasów – papieżowi Franciszkowi. W naszym Zgromadzeniu posłuszeństwo należne Papieżowi i specjalny charyzmat, który nas odróżnia, znajdują swój istotny wyraz w składaniu czwartego ślubu szczególnej wierności Papieżowi. W Konstytucjach Małego Dzieła Boskiej Opatrzności czytamy:

Przez ten ślub zobowiązujemy się do pełnego uznania hierarchicznej władzy biskupa rzymskiego w Kościele powszechnym, do bezwarunkowego przyjęcia jego nauczania i programu, do całkowitej gotowości na przyjęcie jakiejkolwiek jego decyzji względem nas, na każdą posługę w jakiejkolwiek części świata, aby realizować charyzmat zawarty w haśle „Instaurare omnia in Christo, ut fiat unum ovile et unus Pastor — Odnowić wszystko w Chrystusie, żeby się stała jedna owczarnia i jeden Pasterz”, w zaangażowaniu misyjnym i ekumenicznym, w służeniu przede wszystkim ubogim, których praw i oczekiwań będziemy bronili w imię Papieża i w wierności jemu.
Ślub zobowiązuje nas do ustawicznego wysiłku w następujących dziedzinach: w wierności Kościołowi, w którym Papież jest centrum jedności, w studiowaniu, pogłębianiu i realizowaniu nauczania zwyczajnego, w poznawaniu, rozpowszechnianiu dokumentów papieskich i Kongregacji rzymskich, w miłości i uległości biskupom w Kościołach lokalnych, w działaniu na rzecz jedności wewnętrznej i zewnętrznej Kościoła, aby stać się jej zaczynem, w zaangażowaniu misyjnym i ekumenicznym, w służeniu przede wszystkim ubogim, których praw i oczekiwań będziemy bronili w imię Papieża i w wierności jemu.

Wierność Ojcu Świętemu to szczególna cecha duchowości św. Alojzego Orione, wyraz jego miłości do Chrystusa i Kościoła. Do niej zachęcał wszystkich, nie tylko swoich księży i braci. Nasz Założyciel mówił wprost, że posłuszeństwo papieżowi to posłuszeństwo samemu Chrystusowi.

Św. Piotr był rybakiem, a Chrystus uczynił z niego łowcę ludzi i na nim zbudował swój Kościół. Jemu powierzył klucze królestwa niebieskiego i władzę utwierdzania w wierze swoich braci – biskupów. Jego obdarzył pełnią wiary i nieomylnością, bo żeby mógł innych umacniać w wierze, jego wiara nie mogła nigdy słabnąć ani też ulec odchyleniom.
Taki jest Piotr – nieomylny nauczyciel z pełnią władzy, pasterz pasterzy, który posiada prymat powagi i jurysdykcji, najwyższy zwierzchnik, ojciec wszystkich dusz i wszystkich narodów. Taki jest także papież. Papież jest Piotrem. Gdy przemawia papież, przemawia Piotr, gdy przemawia Piotr, przemawia Chrystus. Gdy się kocha papieża, kocha się Piotra, kocha się Chrystusa. W Piotrze się czci papieża, czci Chrystusa!

Jakżeż lepiej przeżywa się i – powiedziałbym – namacalnie czuje prawdę, którą wyraził św. Paweł, że mianowicie, jak Mistyczne Ciało Chrystusa – Kościół św. i wszystkie członki tego Ciała, chociaż liczne, stanowią jedno Ciało, tak dzięki słodkiemu Chrystusowi widzialnemu na ziemi – papieżowi Kościół czuje się i jest jeden, święty, powszechny i apostolski, wszędzie i w każdej części świata ten sam. dzięki papieżowi nierozerwalnie złączony z Chrystusem – swoją Głową.
O cudowna, żywotna i organiczna jedności świętego Kościoła! Przez chrzest i dzięki papieżowi my tworzymy jedno ciało, ożywione jednym i tym samym Duchem Świętym, tworzymy jedną owczarnię pod przewodnictwem jednego tylko pasterza – papieża

Papież jest żywą syntezą całego chrześcijaństwa, jest głową i sercem Kościoła, jest niegasnącym światłem prawdy, wiecznym płomieniem, który płonie i świeci na świętej górze. Gdzie jest Piotr, tam jest Kościół. Gdzie jest Kościół, tam jest Chrystus. Gdzie jest Chrystus, tam jest Droga, Prawda i Życie!

Drodzy synowie Boskiej Opatrzności, wy dobrze wiecie, kim jest Piotr; jest on papieżem – żywym fundamentem Kościoła, jest tym do którego Chrystus powiedział: „Paś baranki moje, paś owce moje” (por. J 21, 15-17) to znaczy wiernych i biskupów. Tylko do Piotra, do papieża powiedział Chrystus: „Modliłem się za ciebie, żeby nie ustała twoja wiara (…), utwierdzaj twoich braci” (Łk 22, 32).

Fragment listu ks. Orione do wszystkich członków Zgromadzenia z 29 VI 1937 r.